Aktualności

Losy jednoosobowej działalności gospodarczej po śmierci właściciela

Losy jednoosobowej działalności gospodarczej po śmierci właściciela Jednoosobowa działalność gospodarcza zwykle ulega wykreśleniu z rejestru wraz ze śmiercią właściciela. Ministerstwo Rozwoju, z uwagi na rosnącą skalę problemu, przygotowało propozycję nowych zasad sukcesji. Dalsze działanie przedsiębiorstwa po śmierci właściciela ma być możliwe dzięki instytucji prokurenta spadkowego.

W Centralnej Ewidencji i Informacji o Działalności Gospodarczej zarejestrowanych jest ponad 2 mln przedsiębiorców, z czego 80 tys. skończyło już 65 rok życia. Według ostrożnych szacunków liczba przedsiębiorstw rodzinnych to około 1–1,2 mln podmiotów, które generują 40 proc. PKB i zatrudniają 50 proc. pracowników występujących na rynku. Te dane statystyczne świadczą o tym, że problem sukcesji będzie się pogłębiał z każdym rokiem.

Obecnie prowadzenie działalności gospodarczej w oparciu o wpis do CEIDG jest nierozerwalnie związane z osobą przedsiębiorcy. Przepisy nie przewidują żadnych rozwiązań, które pomagałyby w kontynuowaniu przez spadkobierców tej działalności. Jednocześnie przedsiębiorstwo nie jest wyodrębnione prawnie w majątku osoby wpisanej do CEIDG. Po śmierci przedsiębiorcy nie ma w związku z tym możliwości płynnej kontynuacji jego działalności gospodarczej przez spadkobierców.

Odziedziczyć można tylko majątek zmarłego, bez możliwości korzystania z takich elementów działania firmy jak nazwa, Numer Identyfikacji Podatkowej (NIP) czy wydanych decyzji administracyjnych, np. koncesji czy różnego rodzaju zezwoleń. Śmierć osoby prowadzącej przedsiębiorstwo w oparciu o wpis do CEIDG oznacza również wygaszenie umów o pracę załogi czy wygaśnięcie kontraktów handlowych.

Dodatkowo w momencie śmierci właściciela firmy kredyty stawiane są w stan natychmiastowej wymagalności. Bardzo poważnym ograniczeniem i barierą jest to, że w przypadku śmierci przedsiębiorcy, który korzystał do tej pory z pomocy publicznej, istnieje obowiązek zwrotu takiej pomocy publicznej i to razem z odsetkami za zwłokę.

Wszystkie te okoliczności powodują, że w zasadzie nie ma możliwości dalszego kontynuowania prowadzenia takiej działalności przez spadkobierców. To często prowadzi do upadku rodzinnego biznesu. Mają to zmienić propozycje resortu rozwoju.
Jak wynika z informacji resortu rozwoju, plany nowych regulacji w tym zakresie zakładają umożliwienie przedsiębiorcom wpisanym do CEIDG ustanowienia za życia przedstawiciela (prokurenta mortis causa), który mógłby prowadzić przedsiębiorstwo także po jego śmierci, a także wprowadzenie możliwości powierzenia przez spadkobierców jednej osobie prowadzenia spraw aż do czasu zakończenia formalności spadkowych.

W ocenie ministerstwa należy czasowo umożliwić posługiwanie się w obrocie i kontaktach z urzędami numerami NIP oraz REGON zmarłego przedsiębiorcy. Z punktu widzenia prowadzenia przedsiębiorstwa ważne jest także utrzymanie w mocy kontraktów cywilnoprawnych i umów o pracę oraz umożliwienie kontynuowania praw i obowiązków związanych z podatkami oraz korzystania z takich decyzji administracyjnych jak koncesje i zezwolenia związane z działalnością firmy.

Obecnie projekt jest na etapie konsultacji międzyresortowych. Same rozwiązania mają zostać wprowadzone od 1 stycznia 2018 roku.

źródło: biznes.newseria.pl
fot. freeimages.com




POWRÓT

Aktualności

Współpraca z TSI

Z przyjemnością informujemy iż, Instytut Prawa Gospodarczego rozpoczął współpracę z TSI, Biurem Innowacji Bezpieczeństwa Technologicznego.
.

MODA I DESIGN W ŚWIECIE COVID-19

Pandemia wirusa SARS-CoV-2 przyczynkiem do refleksji prawniczej, technologicznej i socjologicznej w trzech tomach